Kolonia w Łazach I turnus. Termin 26.06 – 09.07.2016.
Organizator: Biuro turystyczne „Piotrek-tour”
 

1 dzień – droga nad morze przebiegła bez utrudnień. Dzieciaki dojechały pełne energii. Chętnie zjadły obiadek i udały się na spacer, aby przywitać morze. Kolacja, zapoznanie z regulaminami oraz nowymi warunkami noclegowymi.

2 dzień – u nas świeci słoneczko ? Dzisiaj od rana dzieci aktywnie spędzają czas. Gimnastyka poranna, zabawy i bieg po plaży. Po śniadaniu, zajęcia na rolkach, zajęcia artystyczne, tańce oraz pierwsza kąpiel morska pod okiem ratownika. Kliknij na „2 dzień”, a przeniesiemy Cię w magiczny świat zdjęć.

3 dzień – plotka głosi, że na Pomorzu pada, u nas deszcz jedynie wspomaga dobrą organizację. Mamy już cudowne wizytówki na drzwiach, dziewczyny ze starszej grupy ćwiczą choreografię, chłopaki piłkę trenują, młodziaki kibicują. Niektórzy byli na plaży, a innych nad basenem słonko praży. Projekt artystyczny z Alicją nabiera rozpędu, a jeśli komuś mało to jeszcze wieczorem tańce w sali lustrzanej i wieczorne rozgrywki na naszym boisku.

 
4 dzień – moc wrażeń i mieszana pogoda. My się burzy nie boimy 🙂

5 dzień – pogoda od samego rana dopisała. Wszystkie zajęcia odbyły się zgodnie z planem. Przekonajcie się sami klikając na galerię.

6 dzień – dzisiaj emocje i atrakcje od samego rana. Po śniadaniu trening piłkarski, w sali lustrzanej tańce, potem plażowanie w wersji dla aktywnych i tych co wolą inaczej. Jeśli ktoś nie miał dość, to mógł jeszcze pochodzić na slikelinie.

7 dzień – kolejna dawka zdjęć z naszej kolonii 🙂

8 dzień – pomimo mieszanej pogody cały czas działamy 🙂

9 dzień – dalsze przygody maluszków i tych odrobinę większych w nadmorskiej miejscowości Łazy 🙂

10 dzień – Kolejny dzień super zabaw:)

 
11 dzień – Deszczowa środa wyzwoliła morze kreatywności we wszystkich uczestnikach i opiekunach. Siedzenie w pokoju było dobrem niedostępnym, robiliśmy zakładki z filcu, bransoletki z koralików, tajemnicze obrazki. Dziewczynki tańczyły, a chłopcy mieli trening piłkarski, bo akurat nie padało. Po południu wspólne karaoke, a przed snem podziwialiśmy sztormowe morze:)

12 dzień – a może 11 dzień??? Jaki dziś dzień??? Środa czy czwartek??? Tyle się dzieje, że tracimy poczucie czasu, ale czy to ma znaczenie??? Najważniejsza jest dobra zabawa!

 
13 dzień – Będąc kolonistą, przysięgam na słońcu siedzieć w dniu upalnym, nie marnować czasu przed biurkiem, i nie być największą ciamajdą i burkiem. Przysięgam obowiązki swe wypełniać, oraz zachcianki wychowawców spełniać. Będę swojego rozumu częściej niż zwykle używał, i swoich kolegów nie będę wyzywał. Przysięgam kolonistą być doskonałym i świadczyć o tym życiem całym. W dopełnieniu powyższego mi dopomóżcie, wy kochane koleżanki i koledzy, oraz kadro najwspanialsza, potęgo wszelkiej wiedzy. Przysięgam!!!
Miłego oglądania 🙂
Do zobaczenia za rok.

 
13 dzień ciąg dalszy 🙂 🙂 🙂